Ua, jak fajnie pada deszcz.
Jak fajnie jest siedzieć na poddaszu i patrzeć na spływające po ukośnych szybach krople.
Jak fajnie jest być samemu w domu na cały dzień i noc.
Jak fajnie jest obozować w pokoju taty i nie spać do czwartej nad ranem.
Jak fajnie jest popijać Ice Tea (zielone <3)
A tak w ogóle to dawno nie pisałam. Wybaczcie mi, całą uwagę poświęcam mojej stronie, bo już w wakacje chcę "uruchomić" RPG, a do tego trzeba wielu przygotowań. A Xenia się obija. Ona i tak zginie.
Strasznie mnie dzisiaj wkurzyła. Uh.
Mam wrażenie, że na forum GONE (przedwczoraj przeczytałam całą plagę! Czytałam od godz. 0:00 do 4:47 D:) mnie nie chcą. No cóż.
Przez to, że oni wszyscy mnie tak bardzo ignorują i przez to, że byłam sama było mi okropecznie smutno.
Taki pusty dół.
Czułam się mniej więcej tak:
No i teges. Coś tam sobie skrobię. I dalej jestem przygięta lekko.
A na dzień dziecka kupiłam sobie Fimo, bluzkę w paski i taką świetną sukienkę z gorsetem, która kosztowała stanowczo za dużo ale i tak się z niej cieszę jak głupia, bo wyglądam w niej zabójczo.
No. To tyle biegania z nożem po deszczu. Cieszmy się, do wakacji już tylko 20 dni! c:
Bardzo krótki post.
Niezmiernie zrozpaczona,P. |
