sobota, 14 kwietnia 2012

zabiegana, zaplątana, zakopana

Przepraszaaam.  :< Już wyjaśniam:
wiem, że minął miesiąc odkąd napisałam ostatniego PEŁNEGO posta, ale miałam strasznie dużo na głowie i nie miałam nawet czasu na czytanie książek, a wieczorem byłam padnięta.
Nie mam pojęcia kiedy napiszę głupiego posta z relacją z całego tygodnia, bo w tym momencie jestem u dziadków i piszę z macintosha dziadka, którego nie pozwala mi dotykać, bo uważa, że to przeze mnie padł ten poprzedni. Jednak dzisiaj wyjechali grać koncert i dostałam potajemne zezwolenie od mamy.
TAK! MAMY! Odbierałam ją z lotniska w niedzielę, zaraz po śniadaniu z tatą i babcią Z.
A tata interesuje się moimi sprawdzianami dopiero jak gdzieś idę, bo uważa, że jak jestem z mamą to nie potrafię dopilnować obowiązków szkolnych. Uh.
W każdym razie nie doczekacie się posta w ciągu najbliższych dwóch tygodni, chyba że stanie się cud.
Amen.

Zabiegana,
     
            P.


P.S.: KOCHAM ŻYCIE, KOCHAM POWIETRZE, KOCHAM WAS, KOCHAM SZKOŁĘ,
SZKOLNE KORYTARZE, KOCHAM KOMPUTER, KARABINY MASZYNOWE, KOTKI
 I W OGÓLE...


I DRAKE' A!!! <3

2 komentarze:

  1. Brak czasu na czytanie książek? Załamałbym się psychicznie.
    Pozdrów mamę.

    I...przepraszam bardzo...kim jest Drake? Poczułem się nieco zazdrosny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,tak, właśnie się załamuję.
      Drake to postać z GONE. Psychol taki. <3
      Dziękuję, pozdrowię.

      Usuń